sobota, 10 kwietnia 2010

Smutek.

Za oknem zaczął mocno padać deszcz. Są dziś urodziny córki. Dzień radosny. A jednak od kilku godzin smutek na pokładzie serca. Prezydent nie żyje. Ziemia Katyńska pochłonęła kolejne światłe osoby z mojego kraju - Polski.

Brak komentarzy: